o sposobie realizacji interpelacji złożonych
podczas
XXV sesji Rady Powiatu Tucholskiego
w
dniu 1 lutego 2013 roku.
Andrzej Pruszak – Wiceprzewodniczący Rady
-
Zlokalizować przejście dla pieszych
w Śliwicach, na ulicy Sychowskiego przy posesji nr 13.
Zarząd
Powiatu w tej sprawie poinformował Pana Radnego, że zlokalizowanie przejścia
dla pieszych bezpośrednio przy wskazanej posesji nie jest możliwe, ze względu
na istniejące tam skrzyżowanie. W miesiącu marcu br. Zarząd Dróg Powiatowych
ustali lokalizację w/w przejścia dla pieszych.
-
Oznakować objazd przejazdu pod
wiaduktem w Śliwiczkach, bo tam została zrobiona droga przez las. Niektórzy
tirami przejeżdżają tą drogę, dojeżdżają do wiaduktu i mają wtenczas kłopot.
Prosi, aby to odpowiednio wcześniej oznakować.
Zarząd
Powiatu w tej sprawie poinformował
Pana Radnego, że Zarząd Dróg Powiatowych wystąpił do Gminy Śliwice i
Nadleśnictwa Trzebciny – Zarządcy Dróg, po których miałby przebiegać objazd dla
pojazdów, które nie mieszczą się pod wiaduktem w Śliwiczkach, o wyrażenie zgody
na oznakowanie objazdu. W przypadku uzyskania zgody przygotowane zostanie
odpowiednie oznakowanie ułatwiające przejazd.
-
Prosi, aby zwrócić się do wójtów i
burmistrza, aby ci zwrócili się do mieszkańców o oznakowanie swoich posesji
numerami domów. Najlepiej to zrobić podczas zebrań wiejskich. Te numery są
potrzebne dla służb.
Zarząd
Powiatu w tej sprawie poinformował Pana Radnego, że wystąpiono do Burmistrza i
Wójtów Gmin Powiatu Tucholskiego z prośbą o zajęcie się sprawą i poinformowanie
o sposobie jej załatwienia.
-
Mieszkańcy Lubocień proszą, aby
zwrócić się do PKP PLK Zakład Linii Kolejowych w Bydgoszczy o wycinkę
zadrzewień z prawej strony przejazdu kolejowego lub niwelację wzniesienia,
jadąc od strony Lubocień do Rosochatki, co poprawi widoczność. Jak wiadomo
doszło tam do kilku wypadków, gdzie łącznie zginęły 4 osoby, w tym trzyletnie
dziecko.
Zarząd
Powiatu w powyższej sprawie przesłał Panu Radnemu kopię odpowiedzi otrzymaną z PKP
Polskie Linie Kolejowe Zakład Linii Kolejowych w Bydgoszczy, w której PKP Polskie Linie Kolejowe Zakład Linii Kolejowych w Bydgoszczy poinformował, że dokonano przeglądu przejazdu kolejowego kategorii „D” w km 90,729 na linii nr 201 Nowa Wieś Wielka – Gdynia, w ciągu drogi powiatowej nr 1006C Szlachta – Śliwice. W wyniku przeglądu stwierdzono, że warunki widoczności na w/w przejeździe są zachowane. Jednocześnie poinformowano, że w okresach wzrostu i wegetacji roślin, Sekcja Eksploatacji Laskowice Pomorskie będzie systematycznie dokonywać wykaszania trójkątów widoczności.
-
Prosi o zwrócenie się do
odpowiednich instytucji o zabezpieczenie wiaduktu zlokalizowanego na linii
kolejowej 201 pomiędzy stacją Lipowa Tucholska i Rosochatką, wzdłuż dawnej
drogi gminnej Lubocień – Rosochatka. Tak zabezpieczone pobocze wiaduktu w
postaci taśmy jest niewystarczające co może grozić upadkiem z wysokości.
Zarząd
Powiatu w tej sprawie poinformował Pana Radnego, że interpelacja przekazana
została do Gminy Śliwice jako właściciela wiaduktu. Jak poinformował Wójt Gminy
Śliwice skradziona barierka na przedmiotowym wiadukcie kolejowym zostanie
zamontowana w marcu br. przez miejscowy zakład.
Pan
Jerzy Kowalik – radny
-
Interpelacja dotyczy Zakładu
Aktywności Zawodowej. Przygląda się tej budowie od początku. Wnosił kilka
zapytań dotyczących budowy, sposobu dalszego działania. Nie wie czy tam jest
już pozwolenie na użytkowanie, bo jeszcze teraz widział ekipy, które malowały
elewację zewnętrzną w pewnej części. Patrząc na ten projekt przed przetargiem i
na to co widać, to tam są pewne zmiany. Chciał mówić głównie o kominie, który
został pozostawiony w stanie na pół rozbiórkowym, ponieważ część komina
rozmontowano. U góry straszą resztki balustrady. Nie wie czy nadzór
budowlany to widział, czy ta balustrada
nie spadnie, czy może tak wisieć. To na pewno dobrego obrazu nie stwarza. Ta
balustrada jest widoczna z dalszej odległości i na kominie wisi.
Odpowiedź udzielona została na sesji
Rady Powiatu Tucholskiego przez p. Wiktora Metkowskiego – Wicestarostę
Tucholskiego.
-
Prasa od paru tygodni pisze, że
pewnie w kolejnym roku znów zabierze się linie kolejowe. To się nazywa
optymalizacja, jak wszystko w Polsce co się zamyka i likwiduje. Trzy
tysiące kilometrów znowu mamy mieć wyłączone z ruchu. Na mapce, którą można
było w prasie zobaczyć linia Bydgoszcz – Kościerzyna jest zaznaczona jako
przeznaczona do rozbiórki. Obawia się, żeby nie było tak jak z sądem, że
obudzimy się, kiedy sąd już będzie prawie zlikwidowany, potem wyjazdy. Próby
odwracania tej sytuacji nic nie pomogły. Sąd mamy, ale w trochę innej
formie organizacyjnej. Żeby tak samo nie było z liniami kolejowymi, że będziemy
musieli do Bydgoszczy jechać poprzez Chojnice – Tczew, albo przez Laskowice.
Odpowiedź udzielona została na sesji
Rady Powiatu Tucholskiego przez p. Wiktora Metkowskiego – Wicestarostę
Tucholskiego.
Pan
Marek Boliński – radny
-
Dokonać przeglądu na drogach
powiatowych, aby różnego rodzaju epitety nie dotyczyły naszych dróg.
Odpowiedź
udzielona została na sesji Rady Powiatu Tucholskiego przez p. Wiktora
Metkowskiego – Wicestarostę Tucholskiego.
Pan
Piotr Mówiński – radny
-
Pan Przybysz na poprzedniej sesji
składał rezygnację z funkcji członka Zarządu. Rada się do tego przychyliła.
Chciałby się dowiedzieć kto w tej chwili zawiaduje oświatą. To jest znaczna
część budżetu i znaczna część zadań, potencjalnie istotna bardzo część
działalności Powiatu związana z programem naprawczym.
Odpowiedź udzielona została na sesji
Rady Powiatu Tucholskiego przez p. Wiktora Metkowskiego – Wicestarostę
Tucholskiego.
-
Chciałby usłyszeć kilka słów na
temat tego na jakim etapie jest opracowanie strategii Powiatu, w kontekście
tego co dzieje się w sąsiednich Powiatach. Wie na przykład, że w Chojnicach od
kilku miesięcy są szerokie konsultacje społeczne, powołany jest zespół poszerzony
o czynniki społeczne, o stowarzyszenia. Jak to wygląda u nas, na jakim etapie
jesteśmy?
Odpowiedź udzielona została na sesji
Rady Powiatu Tucholskiego przez p. Dorotę Gromowską – Starostę Tucholskiego.
Pani
Małgorzata Oller – radna
-
Zapytała o Zakład Aktywności
Zawodowej. Na jakim etapie mamy te pomieszczenia, wyposażenie, obsadę etatową.
Była mowa, że może jeszcze trochę potrwać zabezpieczenie środków finansowych.
Co z tym pomieszczeniami? Czy one będą stały niewykorzystane przez ten czas?
Czy jakoś czasowo przewiduje je się zagospodarować?
Odpowiedź
udzielona została na sesji Rady Powiatu Tucholskiego przez p. Wiktora
Metkowskiego – Wicestarostę Tucholskiego.
Interpelacje dotyczące
dróg wojewódzkich złożyli:
Pan
Jerzy Kowalik – radny
-
Interpelacja dotyczy stanu drogi
240 na odcinku przez Tucholę, czyli ulica Cegielniana, Główna, odcinek do
Bladowa i kawałek za. Stan tej drogi po ostatnich roztopach jest tragiczny.
Jest posiadaczem radia CB i to co można usłyszeć na nim nie nadaje się do
powtórzenia. Walczymy o promocję Powiatu, a tu taka drobna rzecz jak stan
drogi. Są ferie, przemieszczają się goście. Jest bardzo zły odbiór społeczny.
Pan
Marek Boliński – radny
-
Zwrócić się do zarządcy drogi 240 o
załatanie dziur, które powstały po roztopach.
Pan
Andrzej Myszkowski – radny
-
Przyłączył się do interpelacji Pana
radnego Kowalika. Rozszerzył ją o drogę 240 na odcinku od Szumiącej do Tucholi.
Tam są takie dziury, wręcz wyrwy, z których wypłukiwane są kamienie. Sam
stracił mienie wartości kilkuset złotych w postaci szyby. Nie sposób w ogóle
ominąć tych dziur. Tam jest bardzo duży ruch. Dziwi się, że do dzisiaj jeszcze
nikogo tam nie było i nikt ich nie łata, mimo że jest już kilka dni odwilży. U
nas to jest żenujące, że cztery czy pięć dni odwilży i nawet drogowców nie
widać na drodze.
Pan
Piotr Mówiński – radny
-
Zaapelował, aby znaleźć siły i
środki, aby czasowo chociaż zabezpieczyć te najbardziej wrażliwe odcinki. Droga
240 jest zniszczona, miejscami nie do użytkowania na całym przebiegu przez
Powiat Tucholski. Kolega Myszkowski mówił, że od Szumiącej, ale w samym
Bysławiu też są poważne ubytki w tej drodze. Ostatnio miał okazję podróżować tą
drogą do Iławy. Na odcinkach poza naszym województwem zaczęły się jakieś prace,
przynajmniej doraźne remonty. Tutaj wyrwy w jezdni sięgają 30 cm głębokości.
Tiry próbują je omijać powodując sytuacje niebezpieczne. Kiedy mijają się dwa
tiry to są sytuacje niebezpieczne dla kierowców i innych użytkowników drogi.
Apeluj o to, bo rozumie, że to nie jest pora, w której się robi porządne
remonty dróg. Warunki pogodowe temu nie sprzyjają. Możemy jeszcze przewidywać
to co jest najtrudniejsze dla drogi do przetrwania czyli przechodzenie przez
zero, gdzie w nocy zamarza, a w dzień puszcza. To najbardziej niszczy nam
nawierzchnie. Myśli, że są jakieś inne techniki, nawet prymitywne zapełnienia
chociaż tłuczniem, spłycenia wyrw w jezdni, bo wydaje to się w tej chwili
konieczne.
Pani
Anna Ziegler – radna
-
Rozszerzyła interpelację skierowaną
do Zarządu Dróg Wojewódzkich o drogę wojewódzką biegnącą przez miejscowości
Pruszcz, Kamienica, Gostycyn, Łyskowo. Jest to droga, która została w ubiegłym
roku po interpelacji naprawiona w pasie przejezdnym z kierunku Bydgoszczy na
Tucholę. Dosyć dobrze została ona w Pruszczu zrobiona. To widać w tej chwili po
odwilży. Jest taki pasek zrobiony, gdzie nie ma wytłuczonych dziur. Natomiast
na stronie w kierunku Bydgoszczy jest bardzo dużo dziur, które były
wypełnione jakimś materiałem, który się rozdrobnił. Tak jest w Gostycynie w
centrum. Tam ratuje to, że ludzie są przyzwyczajeni do ograniczenia prędkości.
Jeżeli ktoś pojechałby z dużą prędkością to skończyłoby się wybiciem szyby.
Cała jezdnia w miejscach, które są obniżone zasypana jest kawałkami tego
asfaltu. Nie wiadomo jak długo odwilż potrwa, ale dobrze byłoby chociaż zebrać
ten tłuczeń, żeby go nie było na jezdni. Jadący samochód może nie ulec
dewastacji, ale taki kamień odskoczy i uderzy przechodzące dziecko na chodniku
w głowę.
W
powyższych sprawach Zarząd Powiatu przesłał Państwu Radnym kopię odpowiedzi
otrzymaną z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, w której Zarząd Dróg Wojewódzkich
poinformował, że zdaje sobie sprawę ze złego stanu nawierzchni na w/w odcinkach
dróg, gdyż są one monitorowane i naprawiane na bieżąco przez Rejon Dróg
Wojewódzkich w Tucholi. Do chwili obecnej w Powiecie Tucholskim zużyto 40 ton
masy na zimno, brygady patrolowe codziennie zużywają ok. 4 ton masy. W trosce
o użytkowników dróg, Zarząd Dróg Wojewódzkich robi wszystko, aby jak
najszybciej i najskuteczniej niwelować skutki zimy. Przeprowadzono przetarg na
remont nawierzchni masą na gorąco i niezwłocznie po podpisaniu umowy zwycięzca
przystąpi do prac, oczywiście jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne.
Tucholskiego
Informacje
wytworzono: | data: 00:00 04.03.2013 | przez: | |
wprowadzono: | data: 12:22, 07.03.2013 | przez: Wiesława Borowa | |
udostępniono: | data: 12:22, 07.03.2013 | przez: Wiesława Borowa | |
zmodyfikowano: | data: 12:22, 07.03.2013 | przez: | |
osoba odpowiedzialna: | Zarząd Powiatu Tucholskiego | ||
podmiot udostępniający: |
Rejestr zmian
utworzono: | data: 12:22, 07.03.2013 | przez: Wiesława Borowa | XXV sesja Rady Powiatu Tucholskiego |